Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neuteicher
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:06, 16 Maj 2009 Temat postu: Renowacja rzeźby Madonny z Dzieciątkiem |
|
|
W ostatnią środę z renowacji w Gdańsku powróciła do kolegiaty rzeźba Madonny z Dzieciątkiem:
[link widoczny dla zalogowanych].
Tak rzeźba prezentowała się jeszcze pół roku temu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nowy-staw.cba.pl Administrator
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 383 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Staw
|
Wysłany: Sob 23:14, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Coś jej twarz jest dziwna. Można zastanawiać się, czy przed nie wyglądała lepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
a.
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:58, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
faktycznie: przed-ma twarz smutną, zatroskaną, a po-sfochowaną
:/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
GrosseWerder
Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grosse Werder
|
Wysłany: Nie 9:28, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście wygląda nieco inaczej, jak gdyby rysy twarzy zostały zmienione.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
GrosseWerder
Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grosse Werder
|
Wysłany: Pią 9:22, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pozwoliłem sobie jeszcze raz zamieścić zdjęcia rzeźby będącej przedmiotem zainteresowania. Powiększyłem część zdjęcia, aby uwidocznić różnice twarzy po rekonstrukcji. Na dole dodałem zdjęcie archiwalne. Tak nasza Maria z dzieciątkiem wyglądała 1948 roku. Jej twarz jest taka sama jak ta którą pamiętamy. Nie można tu więc mówić o wydobyciu przez konserwatorów jej prawdziwego oblicza. Wydawało by się, że konserwacja/renowacja zabytku polega na działaniach zmierzających do przywrócenia jej dawniejszej formy, wartości artystycznej czy też użytkowej, a tu...
Źródło: www.nowystaw.fora.pl
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: novaredakcja.jalbum.net
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nowy-staw.cba.pl Administrator
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 383 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Staw
|
Wysłany: Pią 9:32, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsza była piękna, druga można powiedzieć, że była udana. Widać zmiany, ale nie tak wielkie. Ostatnia wersja już teraz nie podlega wątpliwościom, że jest źle zrobiona. Ja osobiście patrząc na nią mam wrażenie jakby usta miały jej odpaść. No niestety. Widać na zbliżeniu, że twarz dzieciątka też troszkę "papuśna" się zrobiła. A usteczka takie trochę zarozumiałe? No ja nie wiem jak wam, ale mi się nie podoba. Zupełnie inna rzeźba. Szkoda, bo była piękna. Aaaa jeszcze jedno... czemu zmienili kolory szaty, a nie zachowano kolorystyki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neuteicher
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:54, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kolor szaty został zmieniony, gdyż zdaniem konserwatorów właśnie tak pierwotnie wyglądała rzeźba. Brązowy kolor szat był wynikiem kilku przemalowań. Figura odzyskała swoją pierwotną kolorystykę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nowy-staw.cba.pl Administrator
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 383 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Staw
|
Wysłany: Pią 13:35, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No szkoda, że to zdjęcie czarno-białe nie jest kolorowe. Pod tym względem nie można porównać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
a.
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:43, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ale śliczna była No cóż, trzeba pamiętać o tym, że renowacji kościelnych rzeźb, ołtarzy często dokonują młodzi ludzie, studenci, nie mający styczności ze sztuką, konserwacją itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neuteicher
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:55, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że nie warto podważać kwalifikacji zawodowych Kierownika Pracowni Konserwatorskiej Muzeum Narodowego w Gdańsku: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
GrosseWerder
Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grosse Werder
|
Wysłany: Pią 19:14, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Neuteicher napisał: | Sądzę, że nie warto podważać kwalifikacji zawodowych Kierownika Pracowni Konserwatorskiej Muzeum Narodowego w Gdańsku: [link widoczny dla zalogowanych] |
Ależ, nikt nie podważa kwalifikacji osoby zajmującej się pracami konserwatorskimi naszej Madonny z dzieciątkiem, poddany zostaje jedynie marny efekt pracy włożonej w rekonstrukcję. Na zdjęciach z przestrzeni lat twarz figury jest zawsze smutna i zatroskana, a po ostatniej konserwacji zyskała nowy wymiar (co nie godzi się z definicją konserwacji/renowacji), niestety ciężki do określenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
a.
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:45, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
nie chciałam nikogo urazić swoją wypowiedzią. Sądzę jednak, że sam mistrz nie wykonał konserwacji naszej rzeźby (na pewno wyglądałaby teraz inaczej) W takich pracowniach, czy większych firmach pracują często studenci na zlecenie. Sama mam kilku znajomych, którzy w ten sposób dorabiają, m.in. kolegę z ochrony środowiska który nie raz opowiadał mi o swojej pracy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|