www.nowystaw.fora.pl

GrosseWerder

A może tak w przyszłości rejsy po naszej Świętej. Niestety na razie nie ma co marzyć, dopuki nie zostaną zrobione/naprawione/uruchomione mosty na Tudze w Nowym Dworze Gdańskim, która jest przedłużeniem Świętej.

Źródło:naszemiasto.pl

Pływające kempingi na Żuławach
30.03.2009

Śródlądowe pasażerskie rejsy motorowymi jachtami z Gdańska na Żuławy mogą stać się kolejną atrakcją turystyczną Pomorza. Czarterowanie "pływających kempingów" będzie możliwe prawdopodobnie od lata tego roku. To pierwszy efekt projektu tzw. Pętli Żuławskiej, zakładający rozwój turystyki wodnej w regionie.

Lekkie łodzie, o niewielkim zanurzeniu, wyposażone w sypialnie, małe łazienki i kuchnie będzie można wypożyczyć w gdańskiej marinie już od czerwca.
- Sieć żuławskich akwenów idealnie nadaje się do uprawiania turystyki wodnej - mówi Łukasz Krajewski z Pasażerskiej Żeglugi Wiślanej, pierwszego armatora turystycznego działającego na tym akwenie. - Sądzę, że za kilka miesięcy łodzie staną się popularnym widokiem w regionie. Jednostki, które będziemy wypożyczać, są proste w obsłudze, nie wymagają wielkiego doświadczenia, załoga po przeszkoleniu poradzi sobie ze sterowaniem takiej łodzi. Jak pokazują badania, żegluga rzeczna jest coraz chętniej wybieranym przez turystów sposobem spędzania wakacji.
Przykładowy urlop na wodzie ma trwać od tygodnia do dwóch. Kosztować ma około tysiąca zł od osoby.
Standardowa trasa obejmować będzie odcinek dolnej Wisły, Szkarpawę, Zalew Wiślany, Nogat. Będzie można dopłynąć do Malborka, Krynicy Morskiej czy nawet Elbląga i Malborka.
Będzie można wpływać także na mniejsze rzeki, jak Wisła Królewiecka i Tuga. Ta ostatnia, prowadząca do Nowego Dworu Gd., od dawna jest wymazana z żeglarskiej mapy Polski. Przyczyną są dwa przedwojenne mosty zwodzone - jednak obecnie nieczynne - i jeden stały. Te zbyt niskie przeprawy od lat uniemożliwiały rejsy jachtów i dużych jednostek motorowych. Teraz pojawiła się szansa na pokrycie kosztownych modernizacji mostów (potrzeba ok. 6 mln zł) z kasy unijnej. Jeżeli wszystko się uda, remonty rozpoczęłyby się w 2010 r.

Paulina Strzałkowska - POLSKA Dziennik Bałtycki

GrosseWerder

Ruszył Tramwaj wodny - Mały Holender.
Naprawdę rewelacyjna sprawa, mam nadzieję, że z czasem będzie można dopłynąć do Nowego Stawu. Nareszcie Żuławy są znowu pławne, wprawdzie w malutkiej części, ale to zawsze jakiś początek. Jest to również przykładem dla innych, że MOŻNA, że jest to wykonalne.
Dla zainteresowanych cennik, szczegóły oferty dostępne tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Źródło: opitz.pl
Nowy Dwór Gdański
Rejs możemy zacząć zwiedzaniem Muzeum Żuławskiego. Wpływamy do centrum miasta, gdzie mijamy zabudowania fabryki likierów Stobbe Machandel. Przy budynku Starostwa przepływamy pod mostem zwodzonym aby po kilku minutach przepłynąć przez rozlewisko pozostałe po spławianym drewnie. Tu zawsze można spotkać kaczki, łabędzie i kokoszkę wodną. Przez kilometr (do mostu kolejowego) płyniemy przez rzekę porośnięta rzadką roślinnością i drzewami, które dają przyjemny cień gospodarstwom położonym nad rzeką. Kolejne rozlewisko to miejsce gdzie znajdują się szczątki śluzy łączącej niegdyś Tugę z Wisłą Kanałem Wiślano - Zalewowym.
Dalej na Cyganek
Dopływamy do mostu kolejowego Żuławskiej Kolejki Dojazdowej. Za mostem rzeka ma brzegi porośnięte wierzbami a wały po obu stronach brzegu sprawiają momentami, że czujemy się jak w tunelu. Przy 17 kilometrze mijamy niewielkie rozlewiska przywałowe i teren cmentarza mennonickiego. Nagrobki z tego cmentarza zostały przeniesione Muzeum Żuławskiego. Na lewym brzegu zaczynają się miejsca, gdzie bobry tworzą żeremia w wale. Do Cyganka dopływamy po 4 km rejsu. Dwadzieścia lat temu przeprawa promowa zastąpiła tu most saperski. Obok znajduje się zabytkowa rampa wyładunkowa, na przeciw której znajdowała się karczma (zakładana jeszcze przez Krzyżaków), a jej ostatnia nazwa: Mały Holender została przyjęta na nazwę naszej jednostki. W Cyganku cumujemy w cieniu 300-letnich buków i dębów przy miejscu, gdzie trwają prace przy rekonstrukcji domu podcieniowego (link na stronę cyganka). Obok znajduje się średniowieczny kościół zakładany ok. 1350 roku przez Krzyżaków, dziś użytkowany przez grekokatolików. Jego historia to typowe dzieje żuławskie: powodzie, zmiany właścicieli, wielokulturowe sąsiedztwo. Więcej informacji.... W Cyganku nie można też ominąć jedynego na taką skalę Cmentarza 11stu Wsi, na którym zgromadzono 80 kamiennych nagrobków. Najstarszy pochodzi z 1692 roku, najstarsze stele mennonickie z 18... Lapidarium jest miejscem, gdzie gromadzone są inne nagrobki, niechciane w innych miejscach Żuław: na przykład płyta nagrobna rodziny niderlandzkiego sukiennika z 1622 roku. Opis cmentarzy znajdziecie Państwo strona klubu..... Do Rybiny
Kierując się do ujścia tuż za Cygankiem można zwiedzać nieczynny akwedukt, którego powstanie w latach 50tych był konsekwencją całkowitego osuszenia polderu Osłonka. Akwedukt znajduje się kilometr od rzeki. Do Tujska Tuga robi się nieco szersza, z bardziej zarośniętymi brzegami z wieloma zatoczkami, będącymi pozostałością po przerwaniu wałów i prostowaniu rzeki, które zafundowano jej w XIX wieku. W Tujsku hydrotechniczna atrakcja - most zwodzony. Za Tujskiem zobaczymy jeszcze więcej dzikiego krajobrazu, zatoczki, kanały, wysepki. Tuga kończy się wysokim mostem drogowym. Tuż obok mostu na Szkarpawie budynek strażnika wodnego. Na Szkarpawie po kilkunastu minutach znajdziemy się w miejscu, z którego widać 2 mosty zwodzone, most obrotowy i przepompownię. Wszystko to sprawne zabytki techniki. Widoki typowe dla Żuław i Holandii. Powrót do mostu zwodzonego w Nowym Dworze Gdańskim.

[link widoczny dla zalogowanych]

GrosseWerder

Projekt remontu mostu zwodzonego w Nowym Dworze Gdańskim na ulicy Sikorskiego, nie uzyskał aprobaty komisji. Tym samym oddala się szansa wypłynięcia z Nowego Stawu czymś innym niż kajak. Oczywiście nie jest to jedyna przeszkoda stojąca na drodze do przeistoczenia się naszej Świętej w żeglowną rzekę, ale byłby to ogromny krok do przodu.

Źródło: naszemiasto.pl

UE nie dofinansuje remontu mostu zwodzonego na Tudze. Projekt szlaku żeglarskiego musi zaczekać

Nie będzie dofinansowania ze środków unijnych na remont zabytkowego mostu zwodzonego w centrum Nowego Dworu Gd. na rzece Tudze. Wspólny projekt samorządu powiatowego i miejskiego nie zyskał akceptacji komisji oceniającej projekty. Tym samym upadł, przynajmniej na razie, plan utworzenia kolejnego szlaku żeglarskiego na Żuławach, prowadzącego lokalnymi wodami do Nowego Dworu Gd.

Oprócz przeprawy w samym mieście, w projekcie ujęte były także naprawy mostu zwodzonego w miejscowości Chełmek oraz stałego w miejscowości Żelichowo. Wszystkie znajdują się na rzece Tudze. Przywrócenie budowlom funkcji otwierania (mechanizmy mostów zwodzonych są nieczynne od około 30 lat) odblokowałoby akwen dla większych jednostek turystycznych, a nawet mniejszych pasażerskich, które mogłyby wpływać z Wisły i Szkarpawy oraz Zalewu Wiślanego. Teraz po Tudze pływać mogą jedynie małe łodzie motorowe i kajaki.

Całość miała kosztować blisko 7 mln zł (remonty miały być realizowane w przyszłym roku). Dla budżetów samorządów to dość duże wydatki.
- Przygotowaliśmy dobry projekt - uważa starosta nowodworski Zbigniew Piórkowski. - Uważamy, że komisja nie miała racji odrzucając go.
Na temat udrożnienia rzeki przy różnych okazjach, m.in. w czasie minionego Roku Żuław, dyskutowano z reprezentantami Pomorza, w tym pomorskim marszałkiem.
- Otwarcie rzeki i miasta dla żeglarzy miałoby wielki wpływ na aktywizację przedsiębiorczości, rozwój turystyki - mówi Grzegorz Gola ze Stowarzyszenia Miłośników Nowego Dworu Gd. - Zabytkowe mosty zwodzone stałyby się kolejną atrakcją regionu, obok m.in. Żuławskiego Parku Historycznego czy kolei wąskotorowej.

Samorządy powiatowy (zarządzają mostami w Żelichowie i Chełmku) i miejski (most w Nowym Dworze Gd.) nie rezygnują z projektu.
- Będziemy nadal poszukiwać możliwości dofinansowania przebudowy przepraw i udrożnienia rzeki - zaznacza Piórkowski.
- Przygotowaliśmy koncepcję remontu mostu w centrum miasta - zaznacza burmistrz Nowego Dworu Gd. Tadeusz Studziński. - Jestem zdania, że mechanizm podnoszenia przeprawy powinien zostać odnowiony, tak by most mógł być zwodzony. Po fiasku tego projektu postaramy się zapewnić środki na remont z naszego budżetu i starać się o dofinansowanie.

Stalowo-betonowy most zwodzony w Nowym Dworze Gd. wybudowano w 1936 roku. Jego mechanizm został unieruchomiony w latach 60. Do tego czasu w mieście funkcjonowała żegluga. Jest wpisany do rejestru zabytków. Projekt dofinansowania odnowy mostu i udrożnienia rzeki został odrzucony już drugi raz. Było to jedno z zadań "Pętli Żuławskiej". Program z powodu ograniczeń finansowych, został okrojony. Wypadła właśnie przebudowa trzech mostów na Tudze i budowa przystani w Nowym Dworze Gd.

Tomasz Chudzyński - POLSKA Dziennik Bałtycki

GrosseWerder

Ciąg dalszy historii remontu nowodworskiego mostu. Być może będzie wyremontowany, ale nie będzie podnoszony. Wszystko zależy od zgromadzonych funduszy.

Źródło: naszemiasto.pl

Most zwodzony w centrum Nowego Dworu Gdańskiego - czy znajdą się pieniądze na jego remont?

W przyszłorocznym budżecie nowodworskiego samorządu mogą się znaleźć pieniądze na remont mostu zwodzonego w centrum miastaZabytkowa konstrukcja (wpisana do rejestru) wymaga napraw, zniszczona jest nawierzchnia, mechanizm otwierania przęsła jest nieczynny od 30 lat.

- Przygotowaliśmy trzy koncepcje remontu budowli - zaznacza burmistrz Nowego Dworu Gd. Tadeusz Studziński. - Dwie z nich są tańsze (ponad 1 mln zł), lecz zakładają trwałe zablokowanie otwierania mostu i rzeki dla żeglugi. Trzecia (koszt ok 1 mln 800 tys. zł) przewiduje przywrócenie dawnej funkcji. Jestem zdania, że mechanizm podnoszenia przeprawy powinien zostać odnowiony, tak by żegluga w mieście mogła funkcjonować. Po fiasku projektu partnerskiego postaramy się zapewnić środki na remont z naszego budżetu i starać się o dofinansowanie.

Mosty w Żelichowie i Chełmku chce również remontować powiat nowodworski, właściciel obiektów.
- Uważamy, że komisja nie miała racji odrzucając projekt dofinansowania remontu naszych mostów - mówi starosta nowodworski Zbigniew Piórkowski. - Mieliśmy dobry plan. Będziemy nadal poszukiwać możliwości dofinansowania przebudowy przepraw i udrożnienia rzeki.

Tomasz Chudzyński - POLSKA Dziennik Bałtycki

GrosseWerder

Powstanie żeglarska pętla na Żuławach

Autor Tomasz Chudzyński, Polska Dziennik Bałtycki
20.11.2009

Pierwsze roboty budowlane przy infrastrukturze żeglarskiej w ramach tzw. Pętli Żuławskiej przewidziane są na rok 2011. Dwa lata później Żuławy mają się stać żeglarskim rajem.

Tak wynika z najnowszego harmonogramu Pętli Żuławskiej opracowanego przez współudziałowców przedsięwzięcia, w czasie spotkania w Krynicy Morskiej. Pierwsze wnioski o finansowanie poszczególnych zadań, z przyznanych już funduszy unijnych, mają być złożone w grudniu. Przetargi zostaną ogłoszone w przyszłym roku.

- Realizowanych będzie łącznie 27 inwestycji - mówi Zbigniew Ptak z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Dodatkowo powstanie także system informacji i promocji, prezentujący lokalne akweny żeglarzom krajowym i zagranicznym. Ponadto w czasie spotkania w Krynicy Morskiej podjęliśmy decyzję o podwyższeniu budżetu Pętli z 85 mln zł do 105 mln zł, m.in. ze względu na zmiany cen materiałów budowlanych i usług. Planujemy również w najbliższym czasie powołanie komitetu sterującego projektem, który ma koordynować realizację zadań. Zaangażowanych jest przecież 18 podmiotów, w większości samorządów.  
Przypomnijmy, inwestycje "Pętli Żuławskiej" stworzą turystyczny szlak wodny łączący Gdańsk, Kwidzyn, Tczew, Malbork z portami na Zalewie Wiślanym i Elblągiem. Liczy łącznie ponad 300 km. Przebiega Wisłą, Martwą Wisłą, Szkarpawą, Wisłą Królewiecką, Nogatem, Kanałem Jagiellońskim, rzeką Elbląg i Pasłęką oraz częścią polskiego Zalewu Wiślanego. Między innymi wybudowane zostaną pomosty i przystanie żeglarskie w Braniewie, Tolkmicku Nowej Pasłęce, Błotniku, Gniewie, Sobieszewie, Malborku, Białej Górze, Tczewie i Rybinie. Rozbudowane zostaną porty w Krynicy Morskiej, Kątach Rybackich Elblągu, we Fromborku i Tolkmicku.

- Przewidujemy, że wokół wybudowanej infrastruktury powstaną różnego rodzaju formy działalności gospodarczej - dodaje Ptak. - Dlatego może ona stać się dźwignią lokalnej gospodarki.

Link: [link widoczny dla zalogowanych]